Zioła, które warto hodować w domu
Trudno byłoby znaleźć osobę, która jest w stanie obejść się w kuchni bez ziół. Niezależnie od tego, co przyrządzamy, ich smak i zapach wzbogaca każde danie i nadaje mu wyjątkowego charakteru. Zazwyczaj sięgamy po suszone zioła w paczkach, jednak to te świeże gwarantują prawdziwą głębię aromatu i koloru, a dzięki wysokiej zawartości dobroczynnych olejków eterycznych wykazują także działanie lecznicze. Dodatkowo są też efektowną ozdobą kuchennego parapetu!
Jeśli myślimy nad założeniem domowego ogródka ziołowego, mamy dwie opcje. Możemy kupić gotowe sadzonki (to szybszy i pewniejszy wariant) lub zdecydować się na wysiew. To drugie rozwiązanie stosuje się zazwyczaj wczesną wiosną, jednak to nie oznacza, że jedynie wtedy można posiać zioła. Przełom czerwca i lipca to doskonały moment, by rozpocząć ich hodowlę – dzięki temu zimą będziemy cieszyć się bujną, soczystą zielenią i świeżym aromatem w naszej kuchni.
Wybierając nasiona, musimy uwzględnić indywidualne potrzeby różnych roślin. Zioła, jako takie, nie są szczególnie wymagające, ale należy pamiętać, że np. majeranek i lawenda lubią słońce, a mięta – półcień. Istotna jest też kwestia doniczek – powinny odprowadzać nadmiar wody i mieć odpowiedni rozmiar, dobrany pod konkretną roślinę.
Poniżej przedstawiamy Wam listę ziół, dzięki którym Wasz dom zazieleni się i wypełni wspaniałym zapachem, a ich listki będziecie mogli wykorzystać nie tylko w kuchni, ale i w apteczce!
Bazylia – delikatna roślina jednoroczna, która ma wspaniałe właściwości przeciwutleniające, a przy tym wspomaga trawienie. Ceniona jest przede wszystkim za swój smak i aromat, który idealnie pasuje do sałatek, sosów i makaronów. Najlepiej jest dodawać ją do potraw tuż przed podaniem.
Kolendra – to jedno z tych ziół, które preferują słoneczne, suche lato. Aromat kolendry nie jest lubiany przez wszystkich, jednak jego wielbiciele z pewnością docenią jej dodatek w daniach rybnych, zupach oraz całym szeregu potraw azjatyckich. Roślina ta pomaga również w trawieniu i regulacji poziomu cukru we krwi.
Lawenda – doskonale podkreśli smak mięs, a także przeróżnych deserów. Spośród wszystkich ziół jest też najbardziej efektowna – jej przepiękne fioletowe kwiatki będą wspaniałą ozdobą każdego wnętrza. Zapach lawendy działa kojąco i relaksująco, co sprawia że chętnie jest wykorzystywany w przemyśle kosmetycznym.
Majeranek – to zioło, bez którego nie sposób sobie wyobrazić większości zup, pieczeni i potraw z ziemniakami. Poza swoimi walorami smakowymi, ta roślina przynosi też ulgę w problemach z jelitami i żołądkiem – zawarte w niej olejki eteryczne wspomagają trawienie nawet ciężkich dań.
Melisa – napar z jej listków znany jest ze swoich właściwości uspokajających i poleca się go osobom, które mają problem z zasypianiem. Nie wszyscy jednak wiedzą, że ta roślina jest doskonała również jako przyprawa – nadaje deserom, sałatkom i daniom rybnym cytrynowego posmaku.
Mięta – to jedno z najpopularniejszych ziół, które chętnie wykorzystujemy w deserach, sosach, napojach lub w formie herbaty – doskonale łagodzi ból brzucha, nudności i wzdęcia.
Szałwia – stanowi doskonały dodatek do pieczonych mięs, jednak znana jest przede wszystkim ze swojego zastosowania w farmacji i przemyśle kosmetycznym. Działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo (toteż często wykorzystuje się ją w płynach do płukania jamy ustnej), a przy tym wspomaga trawienie.