Kap, kap – z nieba zaczynają spadać ciężkie, grube krople i nic nie wskazuje na to, że będzie to tylko przelotny wiosenny deszczyk. Podbiegasz pod pobliską kwiaciarnię, by przeczekać największą ulewę. Przy okazji kupisz kilka tulipanów, różowych, bo właśnie te lubisz najbardziej. Patrzysz na ulicę i śmiejesz się do ludzi, którzy tak jak Ty znaleźli schronienie pod witrynami sklepów. Życie jest piękne!
Użyte zostały:
Autor: Katarzyna Bujak / facebook